wtorek, 3 listopada 2009

Zeszokowane jajo


Kolejny Oldskul. Opublikowane na PJ w 2005, ale z tego co pamiętam powstało dużo wcześniej. Nie no bez kituuu do dziś mi się podoba:D Czasy najbardziej beztroskiego tworzenia, takiej najczystszej zajawki. Ojj, tęsknię za tym. Się wracało po szkole, siadało i pixlowało przy ulubionej muzyce. Nie patrząc komu się spodoba komu nie, do kogo ma trafić, w którą stronę wywołać odczucia, ile osób skomentuje, kto oleje. I rozwój zauważalny z pracy na pracę. Cóż, wiadomo że niemożliwością jest utrzymanie stałego tempa rozwoju, trzeba się z tym pogodzić;)

1 komentarz:

  1. widać w tym wpływ demosceny, a to zawsze dobra rzecz. też pamiętam to zajawkowe dłubanie przy wieczorach po szkole, ja wtedy pisałem jakieś arty z kolei, ale i piksy się stawiało. faktycznie, beztroska. fajne to było, prawdziwa zabawa dla czystej zabawy. pz!

    OdpowiedzUsuń