Szkic,potem kolor w GIMPie. Początki moich digitali (tak,te początki trwają do dziś), robiony na 'zlecenie', z którego niestety nic nie wyszło. Cóż, takie to życie grafika że jeśli obierze drogę freelancera to musi się liczyć z nawałem pracy albo bezrobociem. Chyba dlatego wolę moje Sirocco Mobile, gdzie wszystko jest raczej unormowane. Wiadomo, zdarzają się sytuacje gdzie nie mam wyjścia i siedzę po godzinach, gdzie stawka jest niższa niż za pojedyncze prace, ale mam ten komfort że kasa wpłynie pierwszego;). Przywiązałem się już do tej firmy i tch ludzi, nawet jeśli pracuję zdalnie.
Posty
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz